Funkcjonariusze z dolnośląskiej oraz opolskiej komendy wojewódzkiej, dzięki wielomiesięcznej, żmudnej pracy operacyjnej, a także wykonaniu szeregu czynności dochodzeniowo-śledczych, rozbili międzynarodową zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się oszustwami pod legendą.
Członkowie grupy działającej na terenie Wrocławia i innych miejscowości w Polsce oraz na obszarze Republiki Federalnej Niemiec, popełniali przestępstwa na szkodę osób w podeszłym wieku, w wyniku których wyłudzali od swoich ofiar mienie w postaci pieniędzy, biżuterii oraz złoto. Do sprawy, na obecnym etapie realizacji, zatrzymanych zostało trzech członków grupy, funkcjonariusze zabezpieczyli także mienie i gotówkę o wartości ponad 600 tys. zł oraz 3 pojazdy. Obecnie prowadzone są dalsze czynności pod nadzorem Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu. Niewykluczone są dalsze zatrzymania.
Funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego i Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu wspólnie z policjantami kryminalnymi z opolskiej komendy wojewódzkiej (LINK DO KOMUNIKATU) długie miesiące rozpracowywali międzynarodową zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się oszustwami pod legendą. Żmudna i skrupulatna praca operacyjna oraz wykonanie szeregu czynności dochodzeniowo-śledczych, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu, przyniosły oczekiwany efekt w postaci identyfikacji sposobu działania sprawców, zatrzymania osób zajmujących się przestępczym procederem oszukiwania osób pod legendą, a także zabezpieczenia obszernego materiału dowodowego.
Członkowie rozbitej grupy przestępczej, działającej na terenie Wrocławia i innych miejscowości w Polsce oraz na obszarze Republiki Federalnej Niemiec, popełniali przestępstwa na szkodę osób w podeszłym wieku, w wyniku których wyłudzali od swoich ofiar mienie w postaci pieniędzy, biżuterii oraz złota. Sprawcy podając się za funkcjonariuszy policji, prokuratorów i osoby bliskie oraz pozorując działania policji, a także prokuratury, wprowadzali pokrzywdzonych w błąd, w konsekwencji czego wyłudzali od nich kosztowności i pieniądze będące często oszczędnościami gromadzonymi przez całe życie. Działając w ten sposób oszuści wyłudzili mienie o wartości nie mniejszej niż 700 tysięcy zł oraz usiłowali wyłudzić kolejne 2 500 000 zł.
W toku realizacji tej sprawy policjanci zatrzymali na terenie stolicy Dolnego Śląska trzy osoby - członków zorganizowanej grupy. W trakcie przeszukań pomieszczeń mieszkalnych i wynajętych przez zatrzymanych powierzchni magazynowych, funkcjonariusze odzyskali mienie należące do osób pokrzywdzonych w postaci: sztabki złota, złotej biżuterii, znacznej ilości euro oraz dolarów o łącznej wartości nie mniejszej niż 600 tysięcy zł. Ponadto mundurowi zabezpieczyli procesowo trzy samochody, a także zegarki luksusowych marek należące do osób podejrzanych.
Zatrzymanym przedstawiono łącznie 24 zarzuty popełnienia przestępstw z art. 286 § 1 kk (oszustwo) oraz dodatkowo cała trójka będzie odpowiadać za udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Sąd na wniosek prokuratora nadzorującego śledztwo zastosował wobec podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. Za przestępstwa, o które są podejrzani, grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Sprawa jest rozwojowa, funkcjonariusze nadal prowadzą intensywne czynności i planują dalsze zatrzymania. Przy współpracy ze stroną niemiecką ustalane są również kolejne osoby, które padły ofiarą zorganizowanej grupy oszustów i straciły pieniądze, biżuterię oraz inne kosztowności na rzecz zatrzymanych przestępców.
Pamiętajmy!!!
Jeśli nie chcemy stać się ofiarą tzw. oszustw pod legendą, musimy mieć świadomość, że przestępcy starając się pozbawić nas naszych oszczędności i cennych przedmiotów, najczęściej stosują jeden utarty schemat działania, który modyfikowany jest zazwyczaj nieznacznie. Podczas próby wyłudzenia pieniędzy metodą „na policjanta”, „na prokuratura” czy „na wnuczka” sprawcy wykorzystują zaufanie społeczne profesji, pod które się podszywają, bądź chęć pomocy osobom najbliższym. Oszuści podają wymyśloną historię, która ma wzbudzić u słuchacza silne emocje i konieczność działania pod presją czasu. Zazwyczaj informują potencjalne ofiary o tym, że pracują nad sprawą wyłudzenia dużej ilości gotówki lub proszą o przekazanie pieniędzy w związku z wypadkiem drogowym, do jakiego doprowadził ktoś z bliskiej rodziny. Ostatecznie umawiają się z osobą pokrzywdzoną w wyznaczonym czasie i miejscu, najlepiej takim, w którym nie będzie monitoringu. Przestępcy następnie znikają z gotówką, a ofiary pozostają bez oszczędności całego życia.
UWAGA! Jeżeli mamy podejrzenie, że po drugiej stronie słuchawki mogą kryć się oszuści, rozłączmy się i nigdy nie przekazujmy im informacji o zgromadzonych przez nas środkach finansowych. Pod żadnym pozorem nie wypłacajmy gotówki i nie przekazujmy jej osobom nam nieznanym!
Trzymając się kilku reguł, możemy uchronić się przed oszustami:
OSZUŚCI zawsze kontaktują się telefonicznie, podszywając się pod Twoich
BLISKICH/POLICJANTA/PROKURATORA/CBŚP itp.
NIE PRZEKAZUJ nikomu pieniędzy i kosztowności
ROZŁĄCZ SIĘ!
ZWERYFIKUJ czy Twoi bliscy potrzebują TWOICH PIENIĘDZY
POWIADOM Policję osobiście lub pod numerem telefonu 112
Ostrzeż swoich bliskich i znajomych, oni też mogą stracić oszczędności swojego życia.
15-letni kierowca motocykla zignorował sygnały policjantów do zatrzymania się i podjął brawurową ucieczkę, przewożąc pasażera - swojego równolatka. Nastolatkowie zostali szybko zatrzymani przez wodzisławskich mundurowych. Teraz o ich dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
„Poszukiwacze” z KWP w Lublinie namierzyli na terenie Holandii poszukiwanego listem gończym 28-letniego mieszkańca Łęcznej. Mężczyzna brał udział w bójce i pobiciu ze skutkiem śmiertelnym. Do starcia pseudokibiców drużyn z Lublina i Stalowej Woli doszło w 2016 roku na drodze w powiecie radomskim. Śmierć poniósł wówczas 33-latek ze Stalowej Woli. Dzięki współpracy z policjantami z Holandii i Biura Kryminalnego KGP oraz europejskiej sieci współpracy policyjnej ENFAST, 28-latek został zatrzymany i ekstradowany. To już ostatni pseudokibic poszukiwany do tej sprawy, w której łącznie oskarżonych jest 15 osób.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.
Warszawskie Lotnisko na Bemowie już po raz trzeci stało się miejscem wyjątkowego spotkania – Trzeciego Dnia Otwartego Służby Kontrterrorystycznej. Wydarzenie po raz kolejny zgromadziło setki uczestników – pasjonatów, przyszłych kandydatów do służby, całe rodziny oraz wszystkich, którzy chcieli zobaczyć z bliska, jak wygląda codzienna praca policyjnych specjalsów z CPKP „BOA”.